Forum www.wrowersi.fora.pl Strona Główna www.wrowersi.fora.pl
Rowerzyści wrocławscy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

C13/C16 -Droga dla rowerów i pieszych

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wrowersi.fora.pl Strona Główna -> Prawo / Znaki pionowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
velorzysta
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:05, 20 Sty 2013    Temat postu: C13/C16 -Droga dla rowerów i pieszych

C13/C16 -Droga dla rowerów i pieszych (ddrip)
Znak ma 3 wersje:
1) Piktogram C13 oddzielony jest kreską poziomą od piktogramu C16. Rowerzyści i piesi poruszają się na wspólnej powierzchni

2) Piktogram C13 oddzielony jest od piktogramu C16 kreska pionowa.
Na drodze maluje się linię oddzielającą, ale piesi mają prawo poruszać się na całej szerokości ddrip zaś rowerzyści muszą trzymać się swojej części drogi.

Na drodze dla rowerów i pieszych rowerzysta zobowiązany jest zachować ostrożność i ustepowac pieszym.

Inne zasady ruchu budzę wątpliwości co do obowiązku jazdy po ddrip, gdyż art 33 PoRD nakazuje jazdę tylko po ddr, zaś rozporządzenie o znakach traktuje, że ddr wyznaczane są tylko za pomocą znaków C13.
Jednak są wyroki sądowe karzące rowerzystów za rezygnację z jazdy po ddrip.
Rowerzyści zgłaszają propozycje aby doprecyzować PoRD lub traktować ścieżki oznaczone znakiem C13/C16 z kreską pionową za ddr i zabronić chodzić pieszym po części dla rowerów.

Obecny stan prawny jest z pewnością zabałaganiony, gdyż traktuje się ddrip jako ddr w zakresie obowiązku jazdy rowerem, lecz jako chodniki z dopuszczeniem jazdy rowerem w zakresie pierwszeństwa ruchu.
W praktyce ddrip niewiele się różnią od chodników, bo na jednych i drugich trzeba ustepowac pierwszeństwa pieszym.
Na jednych i drugich należy zachować ostrożność.
Na chodniku musimy jechać powoli a na ddrip nie, ale to żadna różnica skoro trzeba ustępować w obu miejscach, a pieszych w obu miejscach jest sporo i zwykle tyle samo.
Piesi czy to przez nieuwagę czy to z braku wyobraźni poruszają się po części rowerowej, bywa że częściej niż po części dla pieszych.

Reprezentacja środowisk rowerowych jaką jest stowarzyszenie miastadlarowerów przyjęła interpretacje PoRD, że jest obowiazek jazdy po ddrip.
Osobiście uważam to za poważny błąd choćby dlatego ze minimalna liczba rowerzystów jest w stanie zapoznać się z tym stanowiskiem a z PoRD i na logikę wynika ze jest obowiązek jazdy po ddr a ddrip to nie ddr.
Jest nadzieja, że nowelizacja rozporządzenia o znakach wyeliminuje tę lukę prawną ale bardzo niepokoi, że wydanie rozporządzenia spóźnia się już prawie dwa lata do nowelizacji PoDR.
Rowerzyści współpracowali z ministerstwem przy nowelizacji PoRD ale nie słychać aby współpracowali przy noweli rozp. o znakach, co może skutkować poważnymi błędami i opóźnić ich prostowanie przez zmianę szeregu przepisów gdyż z jednej strony PoRD jest przepisem wyższej rangi niż rozporządzenie o znakach to jednak PoRD o znakach zupełnie nie traktuje i nawet po nowelizacji PoRD przepisy szczegółowe z rozp.o znakach obowiązują nawet jeśli są sprzeczne z PoRD.Ta zwłoka dwóch lat źle wróży na przyszłość, a jest sporo do poprawiania.
Spóźnienie rozporządzenia skutkuje np blokowaniem dopuszczenia ruchu rowerowego pod prąd na ulicach jednokierunkowych bez wyznaczonego kontrapasa.

Większość rowerzystów błędnie uznaje, że ma pierwszeństwo na części rowerowej na ddrip.
Większość rowerzystów używa dzwonka i upomina pieszych łamiąc tym samym prawo

Działacze rowerowi nie dostrzegają niuansów prawnych np cieszą się ze zmiany art 27 zmuszającego kierowcę po skręcie do ustępowania rowerzystom pierwszeństwa ,ale tylko gdy jadą oni po ddr lub pasie rowerowym.
W innych przepisach np rozporzą0dzniu o budowie dróg operuje się określeniami sprzed 2003r (zmiana w PoRD) jak np ścieżka rowerowa co dodatkowo wprowadza chaos i na wiele lat odwlecze ujednolicenie nazewnictw a przez to jednoznaczność przepisów gdy wspominają o ścieżkach.

Bywa też stosowane określenia droga rowerowa, które również jest mało jednoznaczne.
Wygląda na to, że polskie prawo traktuje po macoszemu rowery, przez co nikt nie dba o używanie ścisłych określeń i podanie ścisłych definicji.Ścieżka to było coś co gdzieś tam na peryferiach drogi było wciskane, a rowery były tolerowane to na jezdni to na chodniku, lecz i z drogi często rowerzysta musiał zjeżdżać lub się zatrzymywać jak i na ścieżce dostał tyle samo praw co na chodniku.Złośliwi mówią, że ścieżki rowerowe a w przypadku Wrocławia to w ponad 90% ddrip, czyli tylko kolorowe chodniki.Zresztą nie zawsze są kolorowe a wielu meijscach linie rozdziału wiele lat temu się starły .Rowerzyści specjalnie się tym nie przejmują, bo i tak jeżdżą po chodnikach tak samo często jak po ddrip,gdyż wrocławskie ścieżki nie są połączone a najbardziej porwane są w centrum, czyli tam gdzie najczęściej się jeździ i na dodatek występuje tam najwięcej zagrożeń z powodu wąskich ulic i dużego ruchu aut.
Znak C13/C16 powinien dostać nową nazwę ( 3 nazwy) albo być uznany za kompilację obu z znaków, a przez to łączyć (przywrócić) zasady ruchu jakie te znaki określają.
Nie może być tak, że zasada ogólna (pierwszeństwo na ddrip) jest ważniejsza niż znak C13+C16, bo to by znaczyło, że tylko dla znaku C13/C16 robi się wyjątek w PoRD. Najprostszym rozwiązaniem przywracającym sens PoRD jest uznanie, że C13/C16 z kreską poziomą oznacza dwie drogi koło siebie (ddr i ddp), ze wszystkimi z tym związanymi następstwami.
Z pewnością zmiana rozporządzenia o znakach wiele zmieni w obecnych interpretacjach i wcale się to nie musi spodobać rowerzystom.
Liczymy jednak, że ze zmianą przyjdą też ułatwienia, choćby we wspomnianym wyżej dopuszczeniu ruchu pod prąd.

Reasumując przez budowę ddrip jesteśmy przeganiani z jezdni gdzie mamy pierwszeństwo częściej niż auta, na chodniki o statusie ddrip, gdzie i zasady pierwszeństwa jak i infrastruktura (słupy, krawężniki, zwężenia , kubły,wiaty itd) czynią jazdę rowerem równie niebezpieczną co na chodniku.
Jeździ się wolno a separacja od aut i bezpieczeństwo z tym związane są iluzoryczne wobec wymuszeń kierowców w rejonie przejazdów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez velorzysta dnia Wto 15:51, 22 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wrowersi.fora.pl Strona Główna -> Prawo / Znaki pionowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin